Retargeting na Facebooku jest potężnym narzędziem marketingowym, polegającym na wyświetlaniu ściśle sprecyzowanych reklam konkretnej grupie docelowej, która już kontaktowała się z naszą marką.

Jak w praktyce działa retargeting na Facebooku?

Przykładowo: jeśli wchodzimy na stronę sklepu internetowego z obuwiem, zostawiamy w ten sposób  wirtualny ślad w postaci ciasteczek i uruchamiamy inne kody śledzące. Skutkiem tego, na Facebooku zaczynają nam się wyświetlać reklamy z interesującym nas wcześniej obuwiem. Na tym właśnie polega retargeting bądź remarketing (w zasadzie tych pojęć możemy używać wymiennie).

Działania oparte na remarketingu przyjmują różną postać. Właściciele witryn mają możliwość dostosować reklamy w oparciu o najróżniejsze aktywności na stronie internetowej, czy w social media.

Jest wiele możliwości w tym zakresie, a oto niektóre z nich:

– Retargeting na Facebooku dla każdego odwiedzającego

Ta grupa retargetingowa obejmuje wszystkich użytkowników, którzy odwiedzili naszą witrynę w danym oknie czasowym. Jest to dobra grupa, pod jednym warunkiem: że generujemy wartościowy ruch, tych którzy rzeczywiście przeglądają naszą ofertę. W przypadku jednak, gdy większość opuszcza stronę po kilku sekundach, to warto zawęzić swoje działania na przykład tylko do osób, które wyświetlały produkty lub przeglądały konkretne zakładki.

– Retatgeting na Facebooku dla odwiedzających bloga

Użytkownicy trafiają na blog naszej firmy z różnych kierunków. Być może nasz wpis znalazł się w TOP10 w Google? A może dostali link od znajomego lub dojrzeli post sponsorowany na Facebooku? Niezależnie od tego, w jaki sposób trafili akurat do nas, wielu odbiorców przeczyta jeden wpis i może na tym skończy. I tu właśnie zadziała przypomnienie się im z pomocą remarketingu.

Retargeting adresowany do osób, które przeczytały jakiś nasz wpis, przypomni im o tym, że warto zajrzeć na bloga ponownie. I tu mamy szerokie pole do popisu: można kierować reklamy do tych, którzy odwiedzili tylko stronę z wpisem, stronę z wpisem i stronę główną, dwie strony z wpisem i cennik. Jak widać, jest mnóstwo możliwości.

– Retatgeting na Facebooku w oparciu o bazy danych

Również osoby korzystające z ebooków i webinarów mogą wykazywać zainteresowanie naszymi treściami. Ponadto tacy odbiorcy zazwyczaj udostępnili swoje dane, by na przykład obejrzeć naszego liva. Ewentualnie zapisali się na nasz newsletter. To właśnie warto wykorzystać.
Bazy danych można wgrać do panelu reklamowego, oczywiście pod warunkiem posiadania stosownych zgód na takie działanie, i następnie kierować reklamy do osób, które dany system powiąże z własną bazą użytkowników.

– Retargeting na Facebooku jako metoda na aktywizację nieaktywnych klientów

Naszym dotychczasowym nabywcom warto przypomnieć o usługach naszej marki. Można zacząć z pomocą retargetingu udostępniać informacje o nowych produktach i zachęcać klientów do ponownych zakupów, np. przy pomocy rabatów i promocji. Możliwości jest wiele, należy tylko znaleźć idealny moment na rozpoczęcie kampanii. Można zaproponować np. sprzedaż większej ilości towaru po obniżonej cenie.

– Reklama dla stałych klientów

Musimy działać tak, aby stali, dobrzy klienci nie chcieli od nas odejść. Możemy stworzyć reklamę dla tych, którzy określoną ilość razy kupowali nasze produkty. Uda się to zrobić za pomocą częstotliwości zdarzeń “Purchase”, które odnotowywane są przez piksel Facebooka.

Podsumowanie

Odpowiednio skonfigurowany retargeting na Facebooku przyczynia się w znacznym stopniu do zwiększenia konwersji na stronie. Dzięki korzystaniu z tego narzędzia, możemy szybko dotrzeć do klientów zarówno stałych, jak i nowych. Jest wiele możliwości jego zastosowania, dużo więcej niż te przedstawione powyżej. Zawsze warto zainspirować swoich odbiorców i przypomnieć im, za co pokochali naszą firmę.