Sprzedaż jest najbardziej ludzkim, a zarazem pełnym niuansów aspektem biznesu. Musimy zdawać sobie sprawę, że skuteczna sprzedaż nie jest wyłącznie domeną sprzedawców. To przecież przedsiębiorcy muszą zrobić wszystko, aby przekonać innych do wartości swoich pomysłów albo spółki, która być może nie jest jeszcze w pełni ukształtowana. I tak: prezesi muszą przekonywać zarząd, rynki, pracowników i klientów, że ich poczynania leżą w interesie spółki. Podobnie rzecz ma się z politykami, artystami i naukowcami – wszyscy oni, aby odnieść sukces, muszą umieć sprzedać siebie i swoją pracę.

Można zauważyć, że wiele osób ciągle poszukuje „sekretu” super sprzedawcy. Firmy próbują zgłębić ten „sekret” inwestując spore pieniądze w kolejne szkolenia, jednak ich efekty nie spełniają oczekiwań.

Należy więc zadać sobie pytanie — dlaczego szkolenia nie zawsze pomagają?

Jednym z czynników, dla których sprzedaż nie jest na oczekiwanym poziomie może być presja na wynik, która powoduje rosnące napięcie i frustrację. Wielu handlowców tego nie wytrzymuje i rezygnuje z wykonywania tego zawodu. Jest to bolączką wielu pracodawców, którzy muszą bez przerwy szukać nowych pracowników. Każdy, kto pracował w sprzedaży, na pewnym poziomie doświadczył tego samego. Niektóre osoby jakoś adaptują się do tych realiów i będąc pełnym frustracji, kontynuują pracę w roli sprzedawcy, sukcesywnie jednak „wypalając się” z każdym dniem.

Silne emocje (stres, frustracja, przygnębienie, zdenerwowanie, niecierpliwość itp.) zaburzają koncentrację i „odcinają” nas od zasobów kreatywności oraz inteligencji.

Bez usunięcia negatywnych czynników żadne specjalne techniki sprzedaży nie pomogą sprzedawać więcej.

Jeżeli nie lubisz tego, co sprzedajesz, lub firmy, dla której pracujesz, Twoja praca będzie nieefektywna. Podobnie, jeżeli stawiane są przed Tobą cele, które przekraczają Twoje możliwości.

Istnieją jednak ludzie, dla których sprzedaż jest przyjemnością. Ci wybitni sprzedawcy mają coś więcej niż tylko wyspecjalizowane techniki sprzedaży. Posiadają oni bowiem przede wszystkim zupełnie inne podejście mentalne i sposób patrzenia na rzeczywistość niż ich nieefektywni koledzy. Są nastawieni na efekty pomimo trudności. Oprócz tego są lepiej zorganizowani i zaczynają dzień od najtrudniejszych lub największych zadań, stopniowo przechodząc do mniej ważnych. O tym, jak jest to ważne, możecie przeczytać w tym wpisie.